Urwałem się z imprezy Harego. Nie podobało mi się tam. Nie
moje klimaty. Shouna pokazywała mi Londyn nocą. Było pięknie. Poszedłem na
karuzelę i bawiłem się jak małe dziecko.Dobrze czuję się w jej towarzystwie.
Poszliśmy razem do jakiegoś baru. Co kilka minut przychodzili do nas po kolei jacyś ludzie i witali się z Shouną. Rany, musi być ona bardzo lubiana. Poznała
mnie z niektórymi. W porządku byli , może tylko zbyt chamscy.Odbyło się karaoke.
Zgłosiłem się w duecie z dziewczyną. Szło nam jako tako ale ważne że mieliśmy
ubaw.Ukłoniliśmy się i wróciliśmy do stolika. Kupiłem nam po piwie. Nagle jakaś
gruba dziewczyna z koleżanka weszła do baru. Zrobiło mi się jej żal. Wszyscy
patrzeli na nią gardząco jakby była kimś gorszym. Oceniali ją nawet jej nie
znając.
-Patrz jaki grubas przyszedł – powiedziała Shouna pokazując
na nia palcem. Dziewczyna to usłyszała bo natychmiastowo opuściła wzrok i
usiadła przy barze.
- Oj przestań . Nie każdy musi być idealny – powiedziałem
cicho biorąc duży łyk piwa
- Miły chłopak z ciebie Niall – powiedziała z uśmiechem
Położyłem dłoń na jej policzku i ją namiętnie pocałowałem.
Spojrzałem jej prosto w oczy i się
uśmiechnąłem
-Śliczna jesteś
Dziewczyna zagryzła lekko wargę i dokończyła picie. Dotknąłem jej dłoni i wpatrywałem się w jej piękne brązowe oczy. Nagle dosiadł się do nas
jakiś chłopak.Uśmiechnął się lekko do mnie .
-Niall to jest Cam , Cam to jest Niall – powiedziała Shouna
poprawiając nerwowo włosy.
-Miło mi cie poznać. Jesteś jej nową zdobyczą ? – zapytał
spoglądając na dziewczynę
Nie wiedziałem co odpowiedzieć . Jednak dziewczyna mnie
wyręczyła
-Odczep się od nas. To nie twoja sprawa z kim się teraz
umawiam ! – powiedziała krzyżując ręce.
-Ależ moja złotko.- powiedział z gardzącym uśmieszkiem – przecież
prawie
-Zostaw mnie w spokoju ! – przerwała mu dziewczyna
- On o niczym jeszcze nie wie ?- popatrzał na mnie z żalem i
dodał – to się chłopcze zdziwisz. Wstał i dumny wyszedł z kolegami na zewnątrz.
Popatrzyłem pytająco na dziewczynę. Nie wiedziałem o co chodzi. Nic z tego nie
rozumiałem
-Długa historia – powiedziała klepiąc mnie po ramieniu.
-Poczekaj na mnie tutaj chwilkę ja pójdę do toalety
Pokiwałem głową twierdząco i patrzyłem jak odchodzi.Bawiłem
się nerwowo palcami.Wszyscy się mi przyglądali. Przejrzałem się w wyświetlaczu
telefonu czy nie mam nic na twarzy.Nawet nie wiem kiedy naprzeciwko mnie
znalazła się dziewczyna wytykana palcem przez Shounę.
-Coś się stało ? – powiedziałem podnosząc jedną brew
-Wiesz , wydajesz się miłym chłopakiem. Wcześniej cie nie
widziałam z Shouną więc chcę cie przed nią ostrzec.Na początku się z nią
przyjaźniłam. Była zamknięta w sobie i
wstydliwa.Jednak poznała nowe towarzystwo i zaczęła narzekać na swojego
chłopaka Liama a ja przytyłam i przestała mnie akceptować. Ona tylko ocenia
ludzi zewnętrznie. Nie obchodzą ją uczucia innych. Odpuść ją sobie po nie jest
ciebie warta
- Z jakim Liamem ?! – zapytałem otwierając szeroko oczy
-Liam Payne. Przecież z tego co wiem przyjaźnisz się z nim i
nawet mieszkacie wspólnie.Jak to możliwe że nic o tym nie wiedziałeś ?
- Przez wypadek straciłem pamieć , a zresztą nie chcę o tym mówić. – powiedziałem spuszczając wzrok
- A co do Shouny to ci nie wierzę. Ona na pewno taka nie
jest – zmieniłem temat po chwili przerwy
- Przykro mi ale taka jest rzeczywistość – powiedziała i
wróciła do swojej koleżanki. Obie się na mnie spojrzały i zaczęły coś gadać.Po
chwili wróciła Shouna. Usiadła koło mnie i poprawiła bluzkę.
-Coś się stało ? – zapytała
-Nie , a zresztą co cie to obchodzi
- Niall o co chodzi ? Widzę po twojej minie że coś jest nie
tak
Automatycznie skierowałem wzrok na dziewczynę przy barze i
posmutniałem. Bałem się że to co ona mówi to prawda. W końcu nie tylko ona mnie
przed nią ostrzegła. Tyle ludzi przecież nie może się mylić.
- To ta idiotka coś
ci nagadała ?- zapytała wściekła . Wstała i podeszła do dziewczyny. Spojrzała
na nią z góry przeszywającym wzrokiem i powiedziała:
-Słuchaj , jeszcze raz wtrącisz się w nie swoje życie to
pożałujesz. Przyrzekam ! – zamachnęła się chcąc uderzyć dziewczynę w twarz
jednak ja przytrzymałem jej rękę. Spojrzałem na nią groźnie i powiedziałem :
-Co ty wyprawiasz ?! Chodźmy stąd.
Wyszliśmy . Poszedłem ją odprowadzić do domu. Przez całą
drogę milczeliśmy.
-Niall , jesteś zbyt wrażliwy – powiedziała z uśmieszkiem
- Nie Shouna ! To ty jesteś byt wredna. Powoli zaczytam wierzyć w to co mi powiedziała ta dziewczyna.
- A co ona ci takiego powiedziała mądralo ?
- Ty chyba powinnaś to wiedzieć.- powiedziałem i odwróciłem
się do niej plecami.
-Oj przepraszam, nie gniewaj się na mnie – powiedziała
wieszając się na mnie. Nie mogłem długo być na nią zły i się uśmiechnąłem.
-Zapraszam do mnie . Zostań ze mną na noc.
Bez odpowiedzi wszedłem do środka. Od razu poszedłem do
kuchni i zrobiłem sobie kolacje. Byłem bardzo głodny. Dziewczyna popatrzała się
na mnie i cicho się zaśmiała. Zjadłem i poszedłem z nią do pokoju.Przebrałem
się w łazience i w samych bokserkach poszedłem położyć się spać z Shouną .
Pocałowała mnie namiętnie i po jej zachowaniu widziałem że chce czegoś więcej.
- Nie śpieszmy się może co ?
- Kurczę , pierwszy raz mi chłopak odmawia – powiedziała
śmiejąc się
-No widzisz , ja jestem inny. – odwróciłe się na bok i
zamknąłem oczy.
~` Julka~`
Kiedy się obudziłam leżałam w łóżku z Louisem. Przetarłam
oczy żeby upewnić się że to nie sen.Przyjrzałam się mu dobrze i zauważyłam ze
nie ma na sobie ubrania. Poszłam szybko do łazienki i się ubrałam. Podeszłam do
Lou i go obudziłam.
- Lou ! Wstawaj – krzyknęłam
- Coś się stało ? – zapytał przeciągając się na łóżku
- Lou czy .. czy doszło do czegoś pomiędzy nami ? –
zapytałam nie pewnie
- Jak to ? Nie mów że nic nie pamiętasz – powiedział
zdziwiony
- Powiedź mi że to tylko sen – powiedziałam zasłaniając
twarz dłońmi. Było mi strasznie głupio.
-Słuchaj, byłem pewny że wiesz co robisz – powiedział
zawstydzony
-A jednak to prawda ! – krzyknęłam i szybko wybiegłam z
pokoju. Wzięłam moje rzeczy i wróciłam do domu. Usiadłam na fotelu i nakryłam
się kocem. Nie wiedziałam co teraz robić. Jak ja mogłam się tak zachować?! I
czemu mnie nie powstrzymał . Przecież musiał zauważyć że jestem pijana. Umyłam
twarz zimną wodą i spojrzałam na swoje odbicie w lustrze.
- Co się stało to się nie odstanie. Teraz tylko muszę to
wsystko powiedźiec Niallowi. Na pewno zrozumie – powiedziałam do swojego
odbicia. Przejechałam dłonią po moim policzku. Wzięłam jakies świerze ubranie i
poszłam ogarnąc się w łazience. Ubrałam się w wygodny dres. Nie miałam ochoty
dzisiaj nigdzie wychodźic. Po chwili usłyszałam dzwonienie do drzwi. Kiedy je
otworzyłam zobaczyłam Lou. Wszedł bez zaproszenia i usiadł na kanapie.
- Przepraszam za to co zrobiłem ale wydawałaś się trzeźwa.
Skąd mogłem wiedziec że na następny dzień nic nie będziesz pamiętała ?!
- Dobra , trudno. To wkońcu też i moja wina. Nie powinnam
doprowadzac się do takiego stanu. Ale teraz nie wiem jak powiedziec to
Niallowi. Nie wiem jak zareaguje.
- A po co chcesz o tym mówic Niallowi ? – zapytał zdziwiony
.
-No jak po co. Bo to jest mój chłopak , nie ? – popatrzyłam
na niego krzywo
- Wypadło mi z głowy. Nie wyglądacie na parę . Nawet teraz
nie nazwał bym was przyjaciółmi.
- Lou po co tu przyszedłeś ? Bo chyba nie chciałeś mnie
pouczac jak być w związku co? Miałeś w ogóle jakiś długi związek że masz
czelnośc mnie pouczac?- zapytałam wściekła. Wiedziałam że to wszystko co
powiedział było prawdą ale nie chciałam tego słuchac.
- Zależy mi na tobie i nie rozumiem czemu za nim tak latasz.
To że stracił pamięc nie oznacza że może mieć cie gdzieś.
- Bardzo go kocham i jestem w stanie na niego jeszcze chwile
poczekac.- powiedziałam sięgając po komórkę. Napisałam sms’a Niallowi ‘ Musimy
porozmawiac. Bądź za 15 minut u mnie ‘ nacisnęłam wyślij i zwróciłam się do
Lou.
- Zaraz przyjdzie tutaj Niall. Powiem mu o wszystkim.
Chłopak podszedł do mnie i mnie przytulił.
-Zostac z tobą ?
- Nie , muszę porozmawiac z nim w cztery oczy.
Chłopak popatrzył się jeszcze na mnie chwile i wyszedł.
Nalałam sobie mleka w kubek i czekałam na mojego chłopaka. Powoli piłam
układając sobie rozmowę w głowie. Nie miałam pojęcia jak mu to wyznac. A jeśli
mnie znienawidzi ? Albo będzie chciał zerwac kontakt ? Nie daruję sobie wtedy
tego. Nagle w progu pojawił się Niall.
- No cześć. Co się stało ?
- Niall , zrobiłam coś czego bardzo teraz żałują –
powiedziałam bawiąc się nerwowo włosami. Serce biło mi jak szalone.
- A więc ? – patrzał na mnie zaciekawiony.
- Nie wiem jak to się stało ale chyba cie zdradziłam.
- Słuchaj nie zdradziłaś mnie – powiedział łapiąc mnie za
romiona.
- Ale ...
-Nie zdradziłaś mnie bo my nie jesteśmy już razem – przerwał
mi a ja osłupiałam. Oczy miałam pełne łez. Nie wierzyłam własnym uszą.
-Ale jak to ?! Przecież .. przecież mnie kochasz . Niall nie
wiedziałam co robię wybacz mi ! –
powiedziałam zapłakana. Ręce mi drżały. Byłam w szoku , nie mogłam go stracic.
Nie jego.
- Nie wiem jak było pomiędzy nami przed moim wypadkiem ale
teraz nic nie pamiętam. Moje uczucia do ciebie uloyniły się jak moja pamięc.
Przepraszam ale nie możemy być razem. – powiedział i wyszedł zamykając za sobą
drzwi.Patrzyłam jeszcze chwile nieobecnym wzrokiem na wychodzącego chłopaka.
Nie mogłam uwierzyc że to już koniec. Był dla mnie bardzo ważny. Nie wiem jak
sobie teraz bezniego poradzę. Usiadłam na ziemi i płakałam.
~` Liam ~`
Obudziłem się cały obolały. Podszedłem do lustra i się
skrzywiłem. Moja twarz była spuchnięta. Wziąłem prysznic i ubrałem się w jakieś
wygodne ubranie. Posmarowałem się jakimiś kremami i się ogoliłem.
-Czas na sprzątanie domu – powiedziałem sam do siebie.
Amanda spała tak słodko że nia miałem serca jej budźic.
Popatrzyłem na nia przez chwilkę i zeszłem na dół.Kiedy zobaczyłem ten cały
burdel aż się wystraszyłem. Wczoraj to wszystko wyglądało lepiej. Lou już
ogarniał wszystkie puszki a ja patrzałam na niego zdziwiony.
- No co się tak patrzysz? Pomóż mi lepiej – powiedział
schylając się po kolejny śmiec
- Po prostu chyba pierwszy raz widzę cie sprzątającego.
Jestem pod wrażeniem chłopcze – powiedziałem robiąc minę sszokowanego.
- Lepiej przestań już gadac ! – powiedział śmiejąc się i
rzucił we mnie puszką. Uśmiechnąłem się lekko i poszedłem po Harrego. Jego
pomoc też by się przydała w sprzątaniu. Kiedy weszłem do jego pokoju zobaczyłem
go śpiącego z Cher. Dużo razy u niego nocowała ale tym razem wyglądali jakoś
inaczej.
- Nie chcę wam przeszkadzać gołąbeczki ale bałagan sam się
nie posprząta
- Liam , wyjdź . Proszę cie wyjdź – powiedziała Cher
obracając się z jednego boku na drugi.
- Wiesz co zraniłaś mnie !! – krzyknąłem głośno się śmiejąc.
Harry zasłonił uszy i rzucił we mnie poduszką .
-Dobra , dobra. Zrozumiałem. Zostawię was samych.
Zszedłem do Loisa i pomagałem mu ogarniac dom. Po jego minie
widziałem że go coś trapi:
- Ej , co się stało Lou ?
- Chyba się zakochałem – powiedział przeczesując dłonią
włosy
- A więc w czym rzecz? To chyba dobrze że ktoś ci się podoba
– powiedziałem zaciekawiony
- Ale chyba to jest niewłaściwa dziewczyna
- Nie ma niewłaściwej dziewczyny. Są tylko niewłaściwe
momenty. A zdradzisz mi kim jest twoja
wybranka? – powiedziałem z uśmiechem
- Wolałbym nie . To zostanie moja tajemnicą – powiedział i
powrócił do sprzątania.
Nie wiedziałem o kogo mu chodzi. Może poznał kogos fajnego
na imprezie ? On dosyc szybko się zakochuje więc bym się nie zdziwił gdyby to
była nowo poznana dziewczyna. Pochwili na dół zeszła Amanda. Podeszła do mnie i
mnie pocałowała w policzek.
- A to za co ? – zapytałem zarumieniony.
- Za to że po prostu jesteś – zaśmiała się cicho i pomogła
mi sprzątac. Udało nam się ogarnoc dom po kilku godzinach. Byliśmy bardzo
zmęczeni.. Nagle moim oczom ukazał się Niall wszedł do domu jak poparzony.
- I jak rozmawiałeś
z Julką ? – zapytał Lou
- YYY tak. A ty skąd o tym wiesz ? – zapytał zdziwiony
blondyn
- No ja ten... no tylko tego ...
- Dobra i tak chyba nie wymyślisz nic sensownego. Wyjaśniłem
z nią sebie wszystko.
- Pogodziliście się ? – zapytał Lou.
- My się nie pokłóciliśmy. Po prostu po moim wypadku
wszystko się zmieniło. Nie wiem jak było kiedyś ale teraz nic do niej nie
czuję.
- Coś ty narobił Niall ?!!? – krzyknąłem
- Liam , zrobiłem to co należy. Nie jestem już z Julką.
Znalazłem kogoś na kim mi zależy.
- No proszę. A niby kogo ?
-Shounę – powiedział uśmiechnięty.
Zrobiłem wielkie oczy. To był jakis koszmar. Bez słowa
wybiegłem z domua za mna Amanda.
- Liam , gdzie idziesz ? - zapytała
- Muszę porozmawiać z Shouną . Ta dziewczyna zaczyna
przeginac – powiedziałem przez zęby.
- Liam , proszę – powiedziała łapiąc mnie za dłoń
- Idź może ubierz się co ? – popatrzałem z wymuszonym
uśmiechem. Dziewczyna się zarumieniła
- Wróc ze mną do domu. Ta rozmowa i tak nic nie da. Niall
musi przekonac się na własnej skórze jaka ona jest. Nie uchronisz go przed
cierpieniem rozumiesz ? – powiedziała i się do mnie mocno przytuliła.
Złapałem ją za rękę i wróciliśmy razem do domu.
- Już ochłonęłeś ? – zapytał się Niall
- Wiesz co ? Umawiaj się z kim chcesz ale będziesz żałował
tego do końca życia. Zostawiłes tak wspaniałą dziewczynę dla jakiejś zdziry.
Gratuluję – powiedziałem i poszedłem do pokoju. Nie wiem czemu się tak tym
przejmuję. Może dlatego bo to jest mój przyjaciel ? A może dlatego że nie mogę
znieśc myśli ze Shouna ma innego. Dziwi mnie tylko że wybiera sobie moich
najlepszych przyjacieli. Na początku ja , potem Harry a teraz czas na Nialla.
Robi ona wielkie zamieszanie w moim życiu. Usłyszałem jakies śmiechy dochodzące
z pokoju obok. Kiedy wszedłem Cher siedziała na Harrym i obydwoje się śmieli.
- No proszę , jak słodko razem wyglądacie. Powinniście być razem
– powiedziałem z lekkim uśmieszkiem
- Szczerzę mówiąc to jesteśmy – powiedziała wesoła Cher.Jej
oczy promieniały jak nigdy.
- No to wytrwałości wam życzę a tym czasem nie przeszkadzam-
zamknąłem za soba drzwi i poszedłem do Amandy.Włączyłem nam jakiś film na
rozluźnienie i przyniosłem jedzenie.
---------------------------------
Mamy już nowy rozdział : D Mam nadzieje że przypadnie wam do gustu J Dziękuję za dużą ilośc komentarzy pod ostatnim rozdziałem , jesteście
cudowni ♥ Kolejny po dodam znów po 15 komentarzach xd Przepraszam za ewentualne
błędy , staram się z nimi uporać;p Jeśli chcecie być informowani
o nowych rozdziałach lub macie pytania co do bloga to piszcie na nr gg. 41110706
Strasznie mi się podoba ! ♥ Nienawidzę Shouny !xd
OdpowiedzUsuńNiech zostawi Niallera w spokoju ; D
Zgadzam się :P
UsuńI niech Niall będzie z Julką XD
Zapraszam do siebie http://myworldonedirection.blogspot.com/
Bożee .. Jaki Niall Jest Głupi ..
OdpowiedzUsuńJak On Mógł Zachować Się Tak W Stosunku Do Julki .?! Powinien Posłuchać Tej Dziewczyny Z Baru .. Grr ..
Ale Skoro Niall Jest Taki Powalony , To Niech Julia Zakocha Się W Louis'ie I Niech Będą Razem ..
A Niall Niech Se Będzie Z Tą Shouną .. Ta Shouna To Po Prosty Szmata ..
Aww .. I Ciesze Cię , Ze Harry Jednak Jest Z Cher . < 3o
Czekam Na Next . : D
To jest Megaaa z niecierpliwością czekam na następny ; D
OdpowiedzUsuńnareszcie Cher jest z Harrym ; D
A Shauna powinna się ogarnąć !!!!!!!! Nie lubię jej !
Szczerze mogę powiedzieć, że twoje opowiadanie jest z dnia na dzień coraz lepsze. Uwielbiam Niallera ale teraz mam ochotę go udusić.! Niech się przekona na własne skórze jaka z niej dziwka (za przeproszeniem ;D ) A Julia niech będzie z Louisem. Może z nim będzie szczęśliwa ;*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
http://wouldyouseeme.blogspot.com/
AAAAawwwwwww!!!!!!!!!!!!!! ale się cieszę, że są wreszcie razem Cher z Hazzą!!!!!!! nawet nie wiesz jak bardzo! Cieszę się, że jest szczęśliwy! <333 Co do Nialla.. wkurza mnie coraz bardziej.. ; d ale ma usprawiedliwienie.. mam nadzieję, że wreszcie przejrzy na oczy.. ;) Li niech będzie z Am ^^ są tacy słodcy <3 ;3 to do następnego ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten blog <3 : D Cieszę się, że Harry jest z Cher :) Niech Julka zakocha się w Louisie i będzie fajnie xd Biedny Niall, że zakochał się w takiej szmacie : ( Mam nadzieję, że następny rozdział będzie szybko :)
OdpowiedzUsuńkocham twoje opowiadanie :D
OdpowiedzUsuńAle mam nadzieję, że Niall będzie znów z Julką, a Shouna całkowicie zniknie z ich życia :)
Weź Niech Julka Będzie z NIallem ! bo będize bez sensu !
OdpowiedzUsuńOpowiadanko suppper
zgadzam się
Usuńa Shouna niech zniknie z ich życia xD
Super jak ja nie nawidze tej zdziry mam nadzieje ze Niall przejrzy jak ona jest naprawde
OdpowiedzUsuńzarąbiste, niech Julka będzie z Lou ;D ^^ czekam na następny ! <333
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńsuper czekam na nowy ^^
OdpowiedzUsuńteż czekam na nowy:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję , że niall będzie z julką
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Julka powinna być z Louisem ! ;D
OdpowiedzUsuńFajnie by było oni do siebie pasują !!
A Shouny nienawidzę ale fajnie ze jest bo musi być ktoś wredny xD
Ten rozdział był NAPRAWDĘ MEGA !!!!!
:) ;*
świetny rozdział . chciałabym żeby Niall`owi wróciła pamięc i dalej był z Julką : >
OdpowiedzUsuńdziewczyno, pisz więcej. widzisz ile masz fanów ? nie opuszczaj ich ! : D zadowól ich jeszcze wielowa rozdziałami : )