Yeah buddy ! ♥

piątek, 17 lutego 2012

Rozdział 16

~` Harry ~`

Spakowałem najważniejsze rzeczy dla Nialla. Bardzo się bałem. Nic nie ogarniałem.  Dużo takich przypadków widziałem w filmach , ale żeby tak spodkało takie nieszczęście mojego przyjaciela ? Nie rozumiałem dlaczego on. Prędzej spodziewałbym się że mi się takie coś przytrafi ale jemu ?! Wziąłem za telefon i napisałem do Cher żeby jak najszybciej pojechała do szpitala. Nie wiedziałem jak to wszystko wytłumaczy Zaynowi ale jakoś musiałem . Zadzwoniłem do niego a serce biło mi jak szale. Miał wyłączony telefon. Pewnie jeszcze był w samolocie. Zacisnęłem zęby i podszedłem do Liama który nie dawał sobie z tym wszystkim rady.
- Liam, zobaczysz wszystko będzie dobrze – powiedziałem i chwyciłem go za ramię. Klęknołem koło niego.- musi być
- Niall jest w ciężkim stanie. A jak będzie kaleką ? A jak nie przeżyje kolojnej nocy ? – powiedział zapłakany i przytulał Amandę – to jest mój przyjaciel i nie poradzę sobie bez niego
- Liam , ja też nim jestem . Mimo tego że byłem nie lojalny w stosunku do ciebie i wielokrotnie przesadzałem kocham cie jak brata. Wybacz mi wszystko co robiłem – wyrzuciłem wkońcu wszystko z siebie. Wiem że to ja zawiniłem śpiąc z jego dziewczyną .
- Doceniam to że mnie przeprosiłeś . Szanuję cie za to ale jako mój przyjaciel nie powinieneś tego robic. Wbiłeś mi nóż w plecy.
- Przepraszam , teraz zrozumiałem że źle zrobiłem. Zepsułem twój związek z dziewczyną czego bardzo żałuję – powiedziałem
-Teraz wiem że to nie był swiązek tylko jakieś marne przedstawienie – powiedział po czym wstał. Wytarł łzy w rękaw  i poszedł do samochodu. Wszyscy jak najszybciej pojechaliśmy do Nialla. Przed szpitalem ujżałem Cher. Przytuliłem ją mocno i ruszyliśmy wszyscy to sali naszego przyjaciela. Przed drzwiami siedziała Shouna. Nie mogłem uwierzy własnym oczom. Siedziała i płakała.
- Co tu robisz ?! – zapytał Lou
- Niall to też jest mój przyjaciel , nie tylko wasz. – powiedziała po czym po chwili dodała – Ja tutaj przyjechałam jak tylko usłyszałam co się stało w wiadomościach a wy ? Jego najlepsi przyjaciele pojawiliście się dopiero teraz .
Zrozumiałem że mówi prawdę . Powinniśmy przyjechac tu od razu zamiast zając pakowac Nialla.Ale myślę że potrzebowaliśmy trochę czasu na jego spakowanie. Mogliśmy odetchnąc i się chociaż trochę uspokoic.To nam dało złudną nadzieję że wszystko będzie postaremu , tak jakby nie było żadnego wypadku , żadnego płaczu i żadnej strzelaniny. Ale niestety to wszystko było , te całe cierpienie z którym nie mogliśmy sobie poradzic. Po chwili podrzedł do nas lekarz :
- Stan pacjęta jest stabilny. Nic nie zagraża już jego zdrowiu .
Kiedy to usłyszałem uśmiechnąłem się . W głębi duszy nadal czułem niepokuj ale cieszyłem się że nic mu nie jest.
- Kiedy Niall może wrócic do domu ? – Zapytał Liam
- Chłopak może nawet jutro z rana tylko powiedzice mi chłopaki , czy on mieszka z wami czy z rodziną ? – zapytał lekarz
- Mieszka z nami. My jesteśmy jego rodziną a o co chodzi ? skąd to pytanie – powiedział Lou
- Bo coś mi mówi że może być wam ciężko. Waszemu przyjacielowi już nic nie grozi ale ...
- Ale co ?! – przerwałem lekarzowi. Moje serce zaczęło znowu szybko bic.
- Ale wypadek spowodował że stracił pamięc. Nie wiek kim jesteście i gdzie mieszka. Wie tylko że nazywa się  Niall Horan. Przykro mi – powiedział i poszedł z pielegniarkami do innego pacjęta. Patrzyłem przez 10 minut nieobecnym wzrokiem na ziemie. Nic nie zrozumiałem z tego co mówił lekarz. Jak Niall mógłby nas nie pamiętac ?! To jest nie możliwe. To nie może być prawda. Po prostu nie może. Liam usiadł na środku korytarzu i krzyknął :
- To jest jakiś koszmar.
Serce mnie zabolało. Wszyscy bez wyjątku byliśmy w szoku. Łzy same ciekły po policzkach. Julia ukryła twarz w dłoniach i głośno szlochała.

~` Niall ~

Obudziłem się w szpitalu. Nie mam pojęcia co tutaj robię. Lekarze powiedzieli mi coś o jakiejś szczelaninie ale ja nic nie pamiętam. Mam zupełną pustkę w głowie.Przeczesałem ręką moje blond  włosy.Zza drzwi usłyszałem jakieś młode głosy. Żadnego z nich nie umiałem rozpoznac. Po chwili wszedła grupka młodych ludzi. Piękna blondynka rzuciła mi się w ramiona. Odepchnąłem ją i po kolei wszystkim się przyglądałem .
- Niall , jak dobrze że ci nic nie jest – powiedział chłopak o loczkach
- Przepraszam ale nie mam pojęcia kim jesteście.
Nie musiałem długo czekac a wszyscy mi się przedstawili i powiedzieli co się stało. Straciłem pamięc , to wszystko wyjaśnia. Pamiętam dziewczyne o blond włosach jak przez mgłe. Kojażę ją ale nic o niej nie wiem .Byłem bardzo zmieszany. Nie wiedziałem co o tym wszystkim myślec. Czułem się jak w śnie , jak w jakims dziwnym śnie. Lecz to niestety był rzeczywistośc.Usiadłem na łóżku.Louis dał mi torbę z moimi rzeczami. Przejrzałem ją ale to nie wypełniło luki w mojej pamięci. Odłożyłem torbę na bok i nerwowo przeczesałem włosy :
- A więc jesteście moimi przyjaciółmi i razem mieszkamy  ? - zapytałem
- Tak , brakuje jeszcze Zayna ale wyjechał – powiedział Liam
Spojrzałem na blond dziewczynę i wskazałem ją palcem
- A ona to moja dziewczyna , tak ?
- Tak , Julka jest twoją dziewczyną – powiedziała Cher . Z oczu Julki popłynęły łzy. Wiedziałem że są oni w niekonfortowej sytuacji ale miałem prawo to wszystko wiedziec.
- A ty jesteś dziewczyną Harrego ?- zapytałem
- Ymmm , nie.. Jesteśmy przyjaciółmi – powiedziała dziewczyna. Wiedziałem że cos pod słowem przyjaciele się kryje.
Przejechałem dłonią po twarzy. Poprosiłem ponoc moim przyjaciół żeby wysli i zostawili mnie samego. Położyłem się na łóżku i myślałem o wszystkim a zarazem o niczym. Zastanawiałem się czemu moi rodzice nie przyszli , nie zadzwonili i czy w ogóle żyją. Myślałem o Julce. Czy te stare uczucia odżyją ? Patrząc na nią widziałem obca mi osobę .Mijając ją na ulicy nawet bym się nie odwrócił. Jest piękną dziewczyną ale nie ma tego czegoś.Odwróciłem się na bok próbując zasnąc ale nie mogłem. Miałem chyba natłok informacji. Wstałem i zszedłem na dół kupic sobie kawę. Kiedy stałem przy maszynie ujrzałem Shounę. Zawołałem ją do siebie :
- Mówili ci lekarze ile jeszcze nic nie będę pamiętał ?
-Powiedzieli że to kwestja czasu . Może to być miesiąc , rok , kilka dni . Wszystko zależy od twojego organizmu – powiedziała. Popatrzała na mnie przez chwilkę i się mocno przytuliła .
- Tak się o ciebie martwiłam – szepnęła mi do ucha.
Zamknąłem oczy i próbowałem sobie coś przypomniec . Ale nie mogłem , chociaz tak bardzo chciałem. Ta sytuacja chyba mnie przerosła. Zemdlałem i upadłem na ziemie. Pielęgniarka zabrała mnie do sali i kazała cały czas leżec. Shouna usiadła koło mnie i opowiadała o sobie. Jestem jej wdzięczny za to bo jej głos bardzo mnie uspokaja. Położyłem się na boku i się jej przyglądałem . Jest piękną dziewczyną. Cieszę się że chociaż ona mnie nie posłuchała i ze mną została. Mówiąc jedno ma się nadzieję na drugie. Zawsze tak jest , było i będzie . Coś czuję że to właśnie ona była moja najlepszą przyjaciółką. Mam chociż taką skrytą nadzieję.

~` Louis ~~

W domu położyłem się na kanapie i patrzyłem w sufit. Mój Niall nic nie pamięta. Wiedziałem że teraz będzie tylko coraz ciężej . Współczułem najbardziej Julce.Jej chłopak nie ma pojęcia kim ona jest. Widziałem jak powoli na jej twarzy umierała nadzieja. Nadzieja że teraz będzie tylko lepiej.Wziąłem za telefon i zadzwoniłem do Zayna
- Mam nadzieje że coś się stało że dzwonisz o takiej porze – powiedział Zayn
- Niall jest w szpitalu. Stracił pamięc
Przez 5 minut słyszałem tylko głuchą cisze w słuchawce telefonu.
- Ale jak to  ?
- W sklepie w którym był Niall była strzelanina . Chłopak stracił pamięc ale po zatym jest w stabilnym stanie .
Usłyszałem płacz Lauren w tle. Głos Zayna cały się trząsł. Chciał wracac ale powiedziałem mu że to nie ma sensu. Nie ma teraz , Niall i tak go nie rozpozna a kolejne osoby do poznania to będzie za duży ciężar dla chłopaka. Rozłączyłem się i podszedłem do Julki .
- Nocuj u nas. Już jest późno. Nie puszczę cie samą do domu – powiedziałem
- Czemu Niall ? Czemu zawsze takie rzeczy mi się przytrafiają – powiedziała i rzuciła mi się na szyją. Przytuliłem ją mocno.
-Nie tylko ty cierpisz – powiedziałem
Dziewczyna rozejrzała się po pokoju. Wszyscy wyglądaliśmy masakrycznie. Liam zamknął się w swoim pokoju a Harry siedział na ziemki koło Cher. Nikt nie ogarniał tego co się dzieję.Zaprowadziłem ją do mojego pokoju. Pościeliłem dla niej  łóżko. Zostałem z nią na noc i rozmawialiśmy o tych wszystkich przeszkodach. Położyłem się koło niej i po jakims czasie zasnąłem. Jutrzejszy dzień wszystko zmieni. Mam nadzieję że Niallowi szybko wróci pamięc i będzie jak dawniej .Kiedy mówiłem że moje życie jest nudnę nie wiedziałem że to się tak potoczy. Wole moje nudne i nieciekawe życie od bólu i nadzieji że wszystko będzie tak jak kiedys.

~` Cher ~`

Siedziałam koło Harrego. Gładziłam go po ramieniu. Nic nie mówiłam , tylko go mocno do siebie przytuliłam. Sława jak ,, wszystko będzie dobrze ” , „ nie martw się ” nie miały sensu. Nic się nie ułoży teraz i nie będzie dobrze. Musimy tylko czekac i mieć nadzieję że wróci pamięc Niallowi. Zrobiłam Hazzie jakieś kanapki i nalałam soku. Prawie nic dzisiaj nie jadł. Nawet nie spróbował moich kanapek. Nie miał apetytu. Napił się tylko picia i poszliśmy na górę. Dużo rozmawialiśmy. Jutro będzie decydujący dzień. Usiadłam koło Harrego i powiedziałam :
- Wiem że to nie odpowiedni moment ale jesteś cudowny – powiedziałam
-Ty też jesteś cudowna , mówiłem ci to wiele razy – powiedział patrząc na mnie
-Ale Harry , ja cie kocham . Jesteś chłopakiem idealnym. Jesteś śmieszny , kochany , pomocny, słodki i wiele wiele innych pozytywnych cech masz
- Dziękuję to było ymmmmm miłe – powiedział , widziałam że teraz przejmuje się przyjacielem ale dopiero teraz zebrałam się na odwagę .
Nachyliłam się i go pocałowałam leczten szybko ode mnie odskoczył.
-Cher , jesteś świetną dziewczyną ale daj mi czas na poukładanie tego wszystkiego . Zrozum mnie , wypadek Nialla , Shoun a teraz ty .
Rozumiałam go . To wszystko go przytłaczało. Wybrałam zły moment no okazanie moich uczuc ale lepszy ten niż żaden.
- Dobrze , przepraszam – powiedziałam
-Nie masz za co przepraszac , daj mi czas żebym mógł to przemyslec – powiedział i mnie przytulił. Położyliśmy się na łóżku i poszliśmy spac oczekując jutrzejszego dnia. Mam nadzieję że Julka się nie podda i nadal będzie walczyła o serce Nialla. Ich miłośc była taka szczera i prawdziwa że żal by było to stracic. Zamknęłam oczy i zasnęłam


 ----------------------------------

No i mamy nowy rozdział . Mam nadzieję że wam się spodoba. Uważam że jest trochę nudny ale trudno . Coś musiałam dodac J Sorki za błędy , zapewnię jest ich mega dużo ale dzisiaj już nie chce mi się ich sprawdzać xd. Jeśli macie jakieś pytania co do bloga lub chcecie być informowani o nowych rozdziałach piszcie na nr gg. 41110706

15 komentarzy:

  1. Smutasny rozdział.. ;< Fajnie że wreszcie mu powiedziała co do niego czuje.. ^^ Mam nadzieję że jak to przemyśli to będą razem <333 Czekam na następny! <33

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy23:49

    Fajnie, że Harry wie o uczuciach Cher, ale trochę dziwnie zareagował :P
    A co do Nialla to mam nadzieję, że szybko wróci mu pamięć i nic go nie połączy z Shouną ;)

    Mam nadzieję, że kolejny rozdział pojawi się szybko ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko, żeby Niall nie był z Shouną o.o To byłoby straszne xd Szkoda, że Harry tak dziwnie zareagował ;/
    Mam nadzieję, że następny rozdział będzie szybko ♥ :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Niee ! Nialler nie może być z Shouną ! On musi być z Julką ; )
    Tak samo jak Loczek z Cher , rozumiem go . Wszystko go przytłoczyło . Ale sądziłam że odwzajemni pocałunek ; P Do następnego ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy11:09

    daj szybko nastepny rozdział!;d

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie, no ;D
    czekam na następny, zapraszam do mnie http://you-say-that.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Nieee .! Czemu Nialler Stracił Pamięć .?
    Ekhm .. Ta Shouna Działa Mi Na Nerwy .. Niech Wypiernicza Z Ich Życia ..
    Mam Nadzieję , Ze Niall Sobie Wszystko Pzypomni . < 3o

    OdpowiedzUsuń
  8. O jejciu.. nie spodziewałam się tego. Masakra ;/ Chcę kolejny rozdział !!! Czekam ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy17:58

    super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy19:59

    szybko NEXT!

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy21:57

    o kurde, oby Niall`owi szybko wróciła pamięc i żeby dalej był z Julką . Shouna strasznie mnie wkurza i oby nic nie połączyło jej z Niall`em .
    czekam na następny, myśle że dodasz szybko : )

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy23:03

    TeN rOzDzIaŁ bYł MeGa !!!!!!!!!!
    Ja ChCe jUz NaStĘpNy PlIsSsS !! xD

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie, ze piszesz jak kto to widzi :)

    Zapraszam do mnie :;
    van-ill-op.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy19:45

    Kiedy następny ;< ?

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy21:03

    kiedy następny ?

    OdpowiedzUsuń